Wiem, wiem zima już nas opuściła, ale
trzeba w końcu nadrobić blogowe zaległości. Szkoda, by część moich prac
zginęła w czeluściach internetu. Powstało tego sporo i mam nadzieję, że
uda mi się to tutaj pokazać.
Na początek czapki dziewczęce.
Proste, subtelne, romantyczne.
Te w wersji zimowej.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by powstały takie w wersji wiosennej.
Na początek czapki dziewczęce.
Proste, subtelne, romantyczne.
Te w wersji zimowej.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by powstały takie w wersji wiosennej.
Bardzo ładne czapeczki. Bardzo ładnie się ten pasek ryżowy prezentuje.
OdpowiedzUsuńOj tak, nieco inna faktura i zmienia postać rzeczy :)
Usuń