wtorek, 11 lutego 2014

Zimowy spacer

Już "sto lat" tutaj nie pisałam, bo jakoś czasu brak.
Robota pali się w rękach, ale na bieżąco jesteście ze wszystkim na fb.
Ale już postanowiłam!!!
Czas nadrobić straty... czas pokazać tutaj nieco bliżej, te wszystkie dziergadła, które powstały.
Bo szkoda, żeby gdzieś tam tylko jednym zdjęciem wykazywały swą obecność.
Ten zimowy wpis rozpocznie nadrabianie zaległości.
Dzisiaj za oknem śniegu u nas nie uświadczysz, wczoraj na termometrze było 12 C :/
Ehhh szkoda, bo w tym sezonie nawet bałwana nie było jak ulepić.
 
 
 

  







 


2 komentarze: