wtorek, 5 marca 2013

Przedszkolakowe zaproszenie

Dawno nie pisałam... nie taki był plan. Na facebooku wrzucam wszystko na bieżąco, a tu... hmmm POSTANAWIAM się poprawić. 

Zatem zacznę od zaproszeń... tak tak zaproszeń. Nie maskotka, nie nowy tulak tylko zaproszenie. 
6-letnia solenizantka wyznaczyła mi jeden warunek konieczny - miały być kwiatuszki
Miało być też prosto i bez tandetnego przepychu. Czy się udało? Sami oceńcie :)










 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz